piątek, 11 sierpnia 2017

32. Dzień 13/14

Hej Kruszynki :)
Wybaczcie, że post tak późno.  W sumie to dzisiaj będzie już dzień 15, ale to dopiero od rana. Dziś ważenie i mierzenie. Boję się.

Dzień 13 zawaliłam. Tata miał wypłate i pojechaliśmy na zakupy. Bardzo sie pilonwałam i nie brałam nic co mogłoby zaszkodzić diecie. Zamiast jedzenia kupiłam puder w kamieniu i półeczki na ścianę w kształcie sześciokątów ^^ Byłam z siebie zadowolona, bo w ciągu dnia zjadłam 260 kacl, ale jak wróciliśmy to rzuciłam się na bułki grahamki...

Dzień 14 poszedł w miare okej. O 12:30 zjadłam Mleczny start waniliowy, a o 16 niecałą porcje kaszy błyskawicznej kuskus. Niecałą bo strasznie przesoliłam i nie szło jej jeść :3

Dziś jak wstanę to zamierzam wysprzątać pokój. Ostatnio jak sprzątałam to do osobnego pudełka powkładałam część ubrań. Będe je nosić gdy już schudnę :)) Taka mała motywacja ^^

Waga rano pokazała 74,2 kg... tak chciałam zobaczyć 73 :( Może dzisiaj będzie...

Najwięcej ile ważyłam to 82 kg jeszcze tej wiosny. To oznacza, że razem schudłam już 8 kg. Przybliżyłam się w końcu do celu i nie chce odpuścić przez swoje żywieniowe zachcianki :))

W końcu się ogarne i zmienię swoje życie ^^

Trzymajcie się i prawdopodobnie do wieczora :))

7 komentarzy:

  1. Po prostu się nie poddawaj, Kochana :) Może pomyśl o systematycznym jedzeniu w niewielkim odstępie czasu? Wtedy powinnaś uniknąć napadów :) Poza tym, co ja chrzanię... wierzę w Ciebie :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też w Ciebie wierzę. Wszystko pięknie się uda. Musisz tylko pozostać silna, a dojdziesz do celu i nawet nie będziesz wiedziała kiedy. Nie przejmuj się tymi grahamki. Jest dobrze. Trzymam kciuki, Skarbie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne są te szescianowe polki! Widziałam je w gazetach i tez się zastanaqialM czy nie zainwestować w nie :) ubrania to chyba jedna z najlepszych motywacji :D powodzenia Skarbie, buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam parę takich ubrań, w których wyglądałaby cu do wnie, jeśli byłabym chudsza ^^, więc obie damy radę z taką motywacją!
    Waga jest rozna i to zależy też od poziomu wody w organizmie i tak dalej... więc nie załamuj się nią :). Niedługo zobaczysz to 73kg!
    Trzymaj się i powodzenia ;3

    OdpowiedzUsuń
  5. Super sprawa z tym pudełkiem na ubrania, być może sama wypróbuję :) Zobacz ile już udało Ci się osiągnąć, więc to 73 kg też osiągniesz z czasem. Jestem przekonana, że Ci się uda. Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja w marcu 2015 kupiłam spodnie w rozmiarze 34 i czekają do tej pory 😂❤️✌️ Ale myślę, że w tym roku, już je założę 💪 ... prawie 3 lata leżą w ciemnej szafie...

    OdpowiedzUsuń
  7. Dasz radę, Kotku! Skoro zrzuciłaś już 8 kg, to kolejne również polecą. My w Ciebie wierzymy, Słońce! :3

    OdpowiedzUsuń