niedziela, 13 sierpnia 2017

34. Dzień 17

Hej ^^
Zastanawiałam sie czy napisać dziś czy może jutro wieczorem, ale w końcu sie zebrałam i mimo, że późno to stwierdziłam, że dodam post ^^

Wstałam szybko jak na mnie, bo lekko po 10. Razem z rodzicami pojechałam na zakupy. Kupiłam pare drobiazgów. Myśle, że to lepsze wyjście niż kupować jedzenie. Znalazłam świetną drewnianą "naklejke". Przykleiłam ją na drzwi w pokoju. Mam nadzieje, że "Padłaś? Powstań, popraw korone i zasuwaj!" będzie mnie motywowało ^^

Waga rano pokazała 73,1kg. W końcu... tyle na to czekałam.. moja waga w narwszcie jest prawidłowa ! :D To nadal dużo, ale ogromnie mnie cieszy. Do końca wakacji będzi 6 z przodu ^^ 

Dzisiejszym bilansem się nie pochwale.. Efektownie zawaliłam. I to grubo bo wyszłoby gdzieś koło 1500kacl xd Ale nie chcę się przejmować ^^
Cały nadchodzący tydzień będzie idealnie w limicie 500 kacl. Ani jednego dnia zawalonego (tak jak obiecałyśmy sobie z Iwoną ❤ ). 

W czwartek P. chce się wybrać na kino pod gwazdami. Chciałabym pójść :) Mam nadzieje że to wypali ^^ 

Trzymajcie się ❤

8 komentarzy:

  1. Masz rację. Nie przejmuj się! 1500kcal to wcale nie tak dużo.
    Życzę powodzenia, żeby było tak idealnie, jak tylko zechcesz.
    I żeby to kino wypaliło. Trzymam kciuki za cały następny tydzień 💟

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, ze się nie zalamujesz. 1500 kalorii to tak czy inaczej poniżej Twojego dziennego zapotrzebowania.
    Gratuluję Ci wagi!
    Mam nadzieję, ze dacie radę się spotkać z P.:).
    Trzymaj się! ;3

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny napis :D plenerowe kina są świetne! Wybierz się a nie pożałujesz, oby tylko pogoda Ci dopisała. Powodzenia Kochanie w tych 500 kcal :* buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super naklejka. "Wyraża więcej niż tysiąc słów" :D Z pewnościa bedzie szóstka z przodu. Tak jak u mnie ma być 45 :P Wierzę w Ciebie, siostro XD A tak swoją drogą, to śniło mi się, że przecież obiecałam, że będzie dobrze, a i tak zjebałam. Hahaha :P Cała ja XD Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. 1500 kalorii to i tak nie jest tragicznie. Tłuszcz Ci się od tego nie odłoży :)
    Kino pod gwiazdami <3 Koniecznie musisz zdać relację z tego, jak było

    OdpowiedzUsuń
  7. Kino pod gwiazdami ❤️ 💛 💚 💙 💜
    Spokojnie będzie niedługo ta 6 z przodu :*

    OdpowiedzUsuń
  8. 1500 kalorii jeszcze się mieści, a dopóki się mieści... Jest ok! Także "face up, untouched!" :) Kino pod gwiazdami z ukochanym, czego chcieć więcej od życia!
    Miśka, kibicuję :*
    Pozdrawiam, Monika z bloga http://by-monique.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń